
Wczorajszego wieczoru w klubie Spiżarnia wystąpił jeden z najbardziej rozpoznawalnych punkowych muzyków, mowa oczywiście o Zenku. Wokalista zaspołu Kabanos, który jest laureatem Złotego Bączka przywiózł do Legnicy kawałek Woodstocku, za którym wszyscy wielbiciele już tęsknią.
Jako support rozgrzewała Amarena, i nie chodzi tu o znany punkom trunek, ale o świetny zespół obracający się w klimacie punk rocka. Zostali przyjęci przez publikę tak ciepło, że nawet jeden śmiałek wskoczył na scenę i zaśpiewał razem z nimi. Zenek pokazał, że jest w wyśmienitej formie. Koncert był o tyle ciekawy, że zespół w ogóle nie miał setlisty i grał według życzeń fanów. Był to oryginalny, klimatyczny i przede wszystkim niesamowicie dobry występ.
Fot. Mariusz Witkowski
Dodaj komentarz